Witajcie! Wpadłam na pomysł zrobienia takiego trzy miesięcznego "projektu". W pierwszym miesiącu podam Wam trzy przepisy na śniadania, w drugim obiad, a trzecim kolacja :) są to fajne, lekkie i moim zdaniem pomysłowe potrawy, które miło jest zrobić dla przyjaciółki, chłopaka, rodziców czy samego siebie :) Na pewno nikt nie będzie miał problemu z ich wykonaniem. Smacznego Kochani! A przy okazji chciałam powiedzieć, że jesteśmy z Anią bardzo wdzięczne za każdy komentarz i mamy nadzieję, że będziecie zaglądać tu częściej :) Miłego dnia
Pierwsza propozycja to oczywiście pancakesy
Czego potrzebujemy:
- 1 szklanka mąki
-1 szklanka mleka
-2 łyżki cukru
-3 łyżki oleju
- jajko
Przygotowanie:
Wszystkie składniki mieszamy ze sobą w misce i miksujemy do gładkiej masy, która ma być gęstsza niż ciasto na naleśniki. Na patelnię możecie dodać jeszcze trochę oleju, ale nie jest to konieczne. Przy robieniu pancakesów najważniejsze jest by wylewać ciasto na naprawdę gorącą patelnię. Tym sposobem nie rozleje nam się ciasto na całą patelnię.
Oto moja propozycja dodatków i podania :)
Druga propozycja to omlet z szynką szwarcwaldzką, cebulką i pieczarkami
Czego potrzebujemy:
- 5 jajek
-szynka szwarcwaldzka 2/3 plasterki
-drobno pokrojona ćwiartka cebulki
-kilka pieczarek drobno pokrojonych
-masło
-pieprz
-sól
-oliwa z oliwek
-ser, może być gouda może być parmezan , co kto lubi :)
Przygotowanie:
Jajka ubijamy w misce. Szynkę drobno kroimy i wrzucamy do jajek. Pieczarki i cebulę możemy podsmażyć trochę na małej ilości masła po czym wrzucamy również do miski z jajkami. Dodajemy do wszystkiego drobno pokrojony ser i mieszamy. Na patelni rozpuszczamy oliwę z oliwek i masło. Gdy patelnia będzie BARDZO rozgrzana wlewamy wszystko. Chwile odczekujemy i staramy się przełożyć jedną stronę na drugą (mam nadzieję ,że zdjęcie pomoże Wam zrozumieniu tego zdania). Odczekujemy znów i przekładamy wszystko delikatnie na talerz.
Kochani składniki ,które podałam można z całą pewnością wymieniać na paprykę, pomidory czy co tam chcecie. Czas smażenia zależy od tego czy chcemy mieć bardzo ścięty omlet czy bardziej nie.
Trzecia propozycja to typowe amerykańskie śniadanie czyli gofry z jajkami sadzonymi i smażonym boczkiem
Czego potrzebujemy:
-gofrownicy ! (ja swoją nabyłam w biedronce za 50 zł, jeszcze jest)
- jajka
- boczek
Ciasto na gofry:
-2 szklanki mleka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
-szczypta soli
- 2 jajka (żółtka muszą być oddzielone od białek)
- 1/3 szklanki oleju
- 1-2 łyżki drobnego cukru do wypieków
Przygotowanie:
Rozgrzewamy gofrownicę. Wszystkie składniki poza białkami miksujemy na gładką masę. Białka ubijamy w drugiej misce na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z ciastem. W gofrownicy pieczemy około 3 minuty, aż się zarumienią. Gotowe!
przepis na gofry wzięłam ze strony mojewypieki.com
Czego potrzebujemy:
- 5 jajek
-szynka szwarcwaldzka 2/3 plasterki
-drobno pokrojona ćwiartka cebulki
-kilka pieczarek drobno pokrojonych
-masło
-pieprz
-sól
-oliwa z oliwek
-ser, może być gouda może być parmezan , co kto lubi :)
Przygotowanie:
Jajka ubijamy w misce. Szynkę drobno kroimy i wrzucamy do jajek. Pieczarki i cebulę możemy podsmażyć trochę na małej ilości masła po czym wrzucamy również do miski z jajkami. Dodajemy do wszystkiego drobno pokrojony ser i mieszamy. Na patelni rozpuszczamy oliwę z oliwek i masło. Gdy patelnia będzie BARDZO rozgrzana wlewamy wszystko. Chwile odczekujemy i staramy się przełożyć jedną stronę na drugą (mam nadzieję ,że zdjęcie pomoże Wam zrozumieniu tego zdania). Odczekujemy znów i przekładamy wszystko delikatnie na talerz.
Kochani składniki ,które podałam można z całą pewnością wymieniać na paprykę, pomidory czy co tam chcecie. Czas smażenia zależy od tego czy chcemy mieć bardzo ścięty omlet czy bardziej nie.
Trzecia propozycja to typowe amerykańskie śniadanie czyli gofry z jajkami sadzonymi i smażonym boczkiem
Czego potrzebujemy:
-gofrownicy ! (ja swoją nabyłam w biedronce za 50 zł, jeszcze jest)
- jajka
- boczek
Ciasto na gofry:
-2 szklanki mleka
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
-szczypta soli
- 2 jajka (żółtka muszą być oddzielone od białek)
- 1/3 szklanki oleju
- 1-2 łyżki drobnego cukru do wypieków
Przygotowanie:
Rozgrzewamy gofrownicę. Wszystkie składniki poza białkami miksujemy na gładką masę. Białka ubijamy w drugiej misce na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z ciastem. W gofrownicy pieczemy około 3 minuty, aż się zarumienią. Gotowe!
przepis na gofry wzięłam ze strony mojewypieki.com
Narobiłaś mi smaku tym postem, jak będę miała ferie, to na pewno skorzystam Twoich przepisów i zrobię sobie pyszne jedzenie :)
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Jestem ciekawa tych gofrów ;))
OdpowiedzUsuńhttp://this-is-paranormal.blogspot.com/2015/01/choies.html#comment-form Poklikasz?
pysznie wygląda ja najbardziej lubię naleśniki :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ! :*
http://kajfikandchowan.blogspot.com/
omlet wygląda bardzo interesująco, już niedługo przetestuję ten przepis z moją dziewczyną ;)
OdpowiedzUsuńPancake robiłam i są przepyszne!;)
OdpowiedzUsuńtalliablog.blogspot.com
Może wspólna obserwacja? Zacznij, a ja z pewnością się odwdzięczę :) http://agi-aggi.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńoh, mniam!
OdpowiedzUsuńO mamo jak to przepysznie wygląda! <3
OdpowiedzUsuńPysznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJulajulia.blogspot.com-mój blog [KLIK].